Zadłużenie czynszowe to częsty problem, który dotyczy zarówno członków wspólnot mieszkaniowych, jak i lokatorów mieszkań komunalnych czy spółdzielczych. Administratorom budynku przysługuje roszczenie o uregulowanie należności w przypadku co najmniej półrocznej zwłoki. Dług już wówczas stanowi znaczną sumę, a im później podjęta zostanie próba wyegzekwowania zaległego czynszu, tym trudniej jest go zapłacić, zwłaszcza gdy powodem zadłużenia jest trudna sytuacja finansowa lokatora. W takiej sytuacji ratunkiem dla dłużnika może okazać się przedawnienie długu za czynsz mieszkaniowy. Nie oznacza ono wprawdzie umorzenia zaległych należności, ale chroni przed postępowaniem windykacyjnym.
Jak sprawdzić, czy dług jest przedawniony i w jaki sposób uniknąć konieczności jego zapłaty?
Kiedy dochodzi do przedawnienia długu za czynsz mieszkaniowy?
Przedawnienie długu oznacza, że po upływie określonego ustawą terminu wierzyciel nie może domagać się zaspokojenia roszczenia przeciwko dłużnikowi, a dłużnik ma prawo odmówić zapłaty. Innymi słowy, jeśli dług jest przedawniony, administrator budynku czy właściciel lokalu nie może skutecznie egzekwować go na drodze sądowej, ponieważ traci podstawy prawne do dochodzenia należności.
Po jakim czasie dług się przedawnia? Termin przedawnienia roszczeń czynszowych wynosi 3 lata – co oznacza to, że jeśli np. lokator nie uiszczał opłat czynszowych od 1.06.2010 r. lub opłacał je w niepełnej wysokości, zaś wierzyciel występuje z żądaniem zapłaty w dniu 1.06.2016 r., przedawnieniu ulega dług powstały w okresie od 1.06.2010 r. do 01.06.2013 r., a więc prawie połowa. Po zmianie przepisów Kodeksu cywilnego, która nastąpiła w kwietniu 2018 roku, koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego. Jeśli zatem lokator nie uiścił czynszu należnego za czerwiec 2020 roku, należność ta przedawni się z dniem 31 grudnia 2023 roku. Termin przedawnienia jest taki sam w przypadku roszczeń wierzyciela o zapłatę odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu, które ma miejsce, gdy osoba korzystająca z lokalu nie ma do niego tytułu prawnego, czyli zajmuje lokal bez ważnej umowy.
Mimo upływu wyżej wskazanego okresu, nie musi dojść do przedawnienia wierzytelności. Przedawnienie długu za czynsz mieszkaniowy ma miejsce tylko wówczas, gdy wierzyciel nie złoży w sądzie pozwu ani nie upomni się o spłatę zaległych należności w inny sposób. Gdzie sprawdzić, czy dług jest przedawniony? Samodzielne dochodzenie odpowiedzi na to pytanie może być trudne, a nawet ryzykowne. Należy bowiem pamiętać, że każde postępowanie dotyczące zadłużenia, np. wszczęcie mediacji, dobrowolna wpłata, wniosek o rozłożenie długu na raty lub prośba o jego umorzenie, są traktowane przez wierzyciela jako uznanie długu, które powoduje przerwanie biegu przedawnienia i od tej daty bieg przedawnienia biegnie na nowo. Dlatego w obliczu monitu o zapłatę zaległych należności, która może być przedawniona, najlepiej nie działać na własną rękę, lecz skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej.
Nakaz zapłaty z tytułu opłat czynszowych – przedawnione zaległości, jak się bronić?
W sytuacji zadłużenia lokatorów korzystających z lokali komunalnych wierzyciel może wystąpić do sądu z pozwem o zapłatę w celu wyegzekwowania zaległego czynszu. Wiedząc, po jakim czasie dług się przedawnia, można skutecznie oprzeć linię obrony na dotyczących takiej sytuacji przepisach Kodeksu cywilnego.
Lokator, który dowiaduje się, że zalega w opłatach za czynsz, w pierwszej kolejności powinien sprawdzić jakiego okresu dotyczy zaległość oraz skonsultować z prawnikiem, czy aby nie doszło do przedawnienia roszczenia, tzn. czy nie upłynął termin przewidziany prawem, który uprawnia lokatora-dłużnika do odmowy zapłaty zaległego czynszu.
Ocena, czy nastąpiło przedawnienie roszczeń wymaga indywidualnej analizy danej sytuacji i w tej sprawie najlepiej skorzystać z pomocy prawnika, bowiem niekiedy okazuje się, że jest jedyna forma obrony przed nakazami zapłaty wysokich kwot.
Pamiętać również należy, że każdy wniosek o rozłożenie długu na raty lub prośba o jego umorzenie, jest traktowane przez wierzyciela, jako uznanie długu, które powoduje przerwanie biegu przedawnienia i od tej daty bieg przedawnienia biegnie na nowo.
Jak udowodnić, że dług jest przedawniony? Zarzut przedawnienia może zostać podniesiony już w trakcie postępowania sądowego na sali sądowej, jak i w piśmie procesowym. Dłużnik nie ma obowiązku dowodzić swojej racji – to po stronie wierzyciela (lub jego pełnomocnika) leży wykazanie, że zaistniały okoliczności, z powodu których długu nie można uznać za przedawniony. Jeśli wierzyciel nie ma żadnych dowodów swojej racji, sąd uwzględni przedawnienie z urzędu, czyli na mocy obowiązującego prawa, a konkretnie art. 118. Kodeksu Cywilnego.
Pamiętać należy, że właściciel może pozwać lokatora do sądu o przedawniony dług – nie jest to niezgodne z prawem, dłużnik ma natomiast prawo podnieść w sądzie zarzut przedawnienia roszczeń i wówczas powództwo w całości bądź w części będzie oddalone. W sytuacji otrzymania nakazu zapłaty z sądu należy pamiętać o 14 dniowym na sprzeciw od nakazu zapłaty.
Jeżeli otrzymałeś nakaz zapłaty, nie czekaj i skontaktuj się prawnikiem przez formularz kontaktowy, dostępny w zakładce KONTAKT , a w ciągu 24 godzin otrzymasz informację czy Twój dług jest przedawniony i czy istnieje możliwość skutecznej obrony.
Niesłuszna egzekucja nakazu zapłaty, który nigdy nie został doręczony – jak się bronić?
Niestety coraz częściej zdarzają się sytuacje, że pozwani dowiadują się o zakończonych przeciwko nim sporach sądowych, dopiero na skutek otrzymania od komornika informacji o wszczętej egzekucji. Do takich sytuacji dochodzi, jeśli nakaz zapłaty zostaje wysłany na nieprawidłowy adres, lub adresant nie podejmie go w terminie, z uwagi na swoją czasową nieobecność.
Istnieje kilka sposobów, skutecznego zwalczania niesłusznych nakazów zapłaty i egzekucji komorniczych.
Po pierwsze, osoba która nigdy wcześniej nie otrzymała korespondencji sądowej w sprawie w której przeciwko niej został wydany nakaz zapłaty, może w terminie 7 dni, od daty powzięcia informacji o nakazie zapłaty, złożyć do sądu, który wydał nakaz zapłaty, wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu wraz z samym sprzeciwem. Wniosek taki będzie skuteczny, jeżeli osoba pozwana jest w stanie wykazać, że nie ponosi winy w niedochowaniu terminu do złożenia sprzeciwu. Jeżeli sąd pozytywnie rozpatrzy wniosek i przychyli się do wniosku pozwanego, wówczas sprawa zostaje przeniesiona do sądu według właściwości ogólnej, zazwyczaj do sądu właściwego ze względu na miejsca zamieszkania pozwanego.
Po drugie, osoba pozwana, może w terminie 7 dni od dnia otrzymania informacji od komornika, wnieść zażalenie na postanowienie sądu o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty, bądź skargę jeżeli postanowienie zostało sporządzone przez referendarza sądowego. Osoba taka może jednocześnie wystąpić do sądu z wnioskiem o wydanie zaświadczenia z którego wynika, że nakaz zapłaty został doręczony na inny adres, niż miejsce zamieszkania pozwanego ustalone w postępowaniu egzekucyjnym, a następnie z takim zaświadczeniem udać się do komornika i wnosić o zawieszenie postępowania egzekucyjnego.
I po trzecie, osoba pozwana, może również w terminie 3 miesięcy od uzyskania informacji o wydanym nakazie zapłaty złożyć do sądu skargę o wznowienie postępowania z powodu jego nieważności, wskazując na niemożność działania w danej sprawie oraz należytą obronę swoich praw. Do skargi można dodatkowo dołączyć wniosek o wstrzymanie wykonania nakazu zapłaty.
Jak widać, istnieje wiele możliwościowi prawnych, które pozwalają nam skutecznie bronić się przez niesłuszną egzekucją, a więc nie warto się poddawać.